21.08.2013

Zwierzęce medium - czy naprawdę istnieje?

Prawdziwy dar?

Wiele z zachowań naszych czworonogów łatwo wyjaśnić - troskliwi właściciele wiedzą, kiedy i dlaczego ich pies czy kot zachowują się w inny, "dziwny" sposób. Zazwyczaj też znane są im reakcje pupili na dźwięk rozkładanych naczyń w kuchni czy też wyjmowanej z szafki smyczy. 


Jednak pewna grupa osób wierzy w możliwość alternatywnej komunikacji ze zwierzętami. Są nimi jasnowidze, którzy wolą nazywać się "zwierzęcym medium". Uważają, że mają dar do porozumiewania się z czworonogami dzięki wykorzystaniu specjalnego rodzaju siły... 

Specjalna siła

Siłą tą jest energia elektromagnetyczna, a dokładnie jedno z jej spektrów - spektrum radiowe, którego częstotliwość nie przekracza 300 GHz (gigaherzów). Ta wartość oczywiście niewiele nam mówi, ale dla medium stanowi istotę komunikacji ze zwierzęciem. To właśnie przesyłanie tego rodzaju energii między medium a czworonogiem zapewnia dialog między nimi. 


Naukowcy podchodzą sceptycznie do takiego rodzaju komunikowania się. Do tej pory nie potwierdzono istnienia żadnych organów w ciele zwierząt i człowieka, które pozwalałyby na nadawanie czy też odbieranie energii o tej częstotliwości. 

Kiedy skorzystać?

Mimo to takie próby nawiązania kontaktu z czworonogami  wciąż cieszą się popularnością. W jakim celu medium kontaktuje się ze zwierzętami? Właściciele czworonogów szukają porozumienia z nimi najczęściej wtedy, gdy futrzaki są zagubione lub podupadają na zdrowiu. Bardzo często medium świadczy swoje usługi w celu nawiązania kontaktu ze zmarłym zwierzęciem. Ponadto, właściciele chcą wejść w dialog z pupilem wtedy, gdy zachowuje się w nieodpowiedni sposób i nie mogą rozwiązać tego problemu tradycyjnymi sposobami. 

Etapy komunikacji

Jak zazwyczaj wygląda "sesja" ze zwierzęcym medium? Profesjonalni jasnowidze zaznaczają, że muszą pracować w znacznym skupieniu. Zazwyczaj zaczynają od koncentrowania swoich myśli na czworonogu. Co ciekawe, nie muszą znać jego imienia ani nie potrzebują fotografii, choć według wielu to ułatwia nawiązanie kontaktu. Medium rozmawia ze zwierzęciem głównie poprzez wyobrażanie sobie konkretnych scen i wyświetlanie obrazów - jeśli, na przykład, właściciel chcę nauczyć zwierzę posłuszeństwa, medium dokonuje projekcji rozwiązania zamiast przedstawiania "zarzutów"

Czy zwierzęta czują?

Kontakt ze zwierzętami może jednak nie przynieść spodziewanego rezultatu głównie z powodu różnic w działaniu umysłu człowieka i  czworonoga. Choć pewnym jest, że zwierzęta odczuwają emocje, trudno ocenić, czy zdają sobie z nich sprawę; troskliwa suka zajmująca się swoimi młodymi robi to przecież instynktownie, a przy kolejnym miocie nie pamięta już poprzednich szczeniaków. Gros osób uważa jednak, że zwierzęta analizują swoje doświadczenie i mają bogate życie wewnętrzne. Według wielu czworonogi pamiętają o swojej przeszłości i w odpowiednich warunkach mogą podzielić się przeżyciami i refleksjami z człowiekiem

Na dwoje babka wróżyła...

Czy jednak w istocie medium zwierzęce spełnia swoją rolę? Tego typu paranormalna działalność ma oczywiście swoich fanów i przeciwników. Sceptycy twierdzą, że wszelkie przypadki odnalezienia zwierząt po kontakcie z medium to czysty przypadek, inni głęboko wierzą w możliwość psich czy kocich jasnowidzów. Pewnym jest, że właściciele zwierząt w samych tylko Stanach Zjednoczonych w roku 2005 wydali ponad 35 miliardów dolarów na paranormalne usługi. Wydaje się zatem, że jest to gałąź przemysłu, która cieszy się ogromną popularnością, mimo braku naukowych dowodów potwierdzających jej skuteczność.


Źródło: (KLIK)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz